Tahini, czyli masło sezamowe o smaku
chałwy! (LC, LCHL, redukcja)
Ostatnio stało się ono bardzo
popularne w polsce, jednak też – jest stosunkowo drogie.. Wpałem
na pomysł jak zrobić własnie Tahini, czyli coś podobnego do masła
orzechowego, ale na konsystencję chałwy :)
Składniki -
Sezam (do kupienia np. Na www.badapak.pl, 12zł/kg wiec wychodzi tego bardzo dużo :)
ja dałem na próbę 200g. Są też
gotowe Masła sezamowe, ale cena odstrasza 12zł za 180g.
Olej kokosowy – 20g
Łyżka erytrytolu
Kapka (50ml wody, jeśli zalezy nam na
smaku można dodac jakiegoś mleka bez laktozy)
Całośc oczywiście zrobiłem bez
dotknięcia patelni.
Sezam wrzuciłem do rozdrabniacza,
dodałem łyżkę erytrytolu i olej kokosowy i zacząłem
rozdrabniać. Na sam koniec dodałem jeszcze kapkę wody i znów
powtarzałem czynność. Zajęło mi to gdzieś 20 minut. W naszym
naczyniu powinno wyjść coś na kształt masła orzechowego, warto
sprawdzić czy ziarna się dobrze zmieliły :).
Wszystko przekładamy do słoiczka i
pakujemy na noc do lodówki. Rano olej kokosowy powinien nam fajnie
zastygnąć i powinna się zrobić konsystencja chałwy :).
Wyszły mi z tego 4 porcje, które
ochoczo zajadam albo z ziemniakami, albo z batatami – w protokole
carb back loading :).
Makro (porcja)
KCAL: 365
B: 11
W: 1,1 !
T: 35