Fitki [lowcarb, keto], frytki z selera i cukini
FITKI, czyli fajna alternatywa dla skąpanych w głebokim oleju frytek ziemniaczanych.
Składniki:
20-30g oleju kokosowego bezzapachowego
500g selera
500g cukini.
Przygotowanie:
Olej kokosowy delikatnie rozpuszczamy na patelni, nie może być za gorący może być tylko płynny.
Warzywa myjemy, obieramy i kroimy w drobne paseczki.
wrzucamy wszystko do miski, dodajemy ulubione przyprawy (ja dałem do grilla), i potrząsamy całym opakowaniem, żeby równomiernie rozprowadzić i olej i przyprawy.
Nagrzewamy piekarnik standardowo do 180'C i pieczemy około 25-30 minut z termoobiegiem.
Volia, mamy kilogram frytek.
Makro:
KCAL: 400
T: 32
W: 20
B: 10
Wychodzi około 4 dużych porcji, czyli sami widzicie, że to typowy, smaczny lowcarb :).
środa, 30 marca 2016
piątek, 25 marca 2016
Mazurek bez mąki i cukru [Paleo, wege, hicarb]
Mazurek bez mąki i cukru [Paleo, wege, hicarb]
Gdy przeglądam blogi kulinarne, najbardziej mnie bawią te 'śmieszne historyjki w stylu' - 'Dzień dobry, jak mija dzień? dzisiaj przedstawię Wam coś nowego, niesamowicie pysznego i wciągającego! :)' ;_; serio?
Składniki:
Składniki na spód:
Mąka jaglana - 200 gramów (zmieliłem kasze jaglaną w młynku)
Zmielone nerkowce na mąkę - 200 gramów ( lub migdały )
Banan - dwie dojrzałe sztuki (ok. 200 gramów )
Olej kokosowy - 80 gramów
Składniki na krem:
Awokado (dojrzałe) - sztuka
suszona żurawina moczona w gorącej wodzie - 100 gramów
Wiórki kokosowe - 4 łyżki
Tabliczka czekolady Wedel, bez cukru.
PRZYGOTOWANIE:
Olej kokosowy roztop na patelni (wystarczy tylko podgrzac ją na 30 sekund i zostawić, cały olej ładnie sie rozpuści)
Dodaj banana i zmieloną kaszę oraz orzechy nerkowca i zacznij wyrabiać ciasto. Owiń w papier do pieczenia i rozgnieć wałkiem. Możesz zagiać krawędzie papieru do pieczenia - wyjdzie Ci wtedy prostokąt.
Wsadz do lodówki na 40 minut (powinno sie zrobić twarde)
W tym czasie przygotuj krem. Z żurawiny odlej wodę i zmiksuj/z blenduj na gładki krem.
Awokado zblenduj w osobnym naczyniu.
Czekoladę rozpuść w łazni wodnej, dodając 50ml wody (wody, nie wódy alkoholiki), czyli w czymś takim:
Tak, tam na dole się pali ogień. Tak kuchenka ujebana.
Ciastem wyłóż małą foremkę zostawiając wyższe brzegi. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C i piecz przez ok. 25 minut.
Udekoruj według własnej finezji.
Ja rozsmarowałem czekoladę na jednej warstwie, i starałem udawać się mistrza kulinarnego Lindt - Picassa ze mnie nie będzie ,kurwa.
Makra również nie podaje, bo by mi się kaklulator spalił <3. Ale jest przepyszne :-)
Gdy przeglądam blogi kulinarne, najbardziej mnie bawią te 'śmieszne historyjki w stylu' - 'Dzień dobry, jak mija dzień? dzisiaj przedstawię Wam coś nowego, niesamowicie pysznego i wciągającego! :)' ;_; serio?
Składniki:
Składniki na spód:
Mąka jaglana - 200 gramów (zmieliłem kasze jaglaną w młynku)
Zmielone nerkowce na mąkę - 200 gramów ( lub migdały )
Banan - dwie dojrzałe sztuki (ok. 200 gramów )
Olej kokosowy - 80 gramów
Składniki na krem:
Awokado (dojrzałe) - sztuka
suszona żurawina moczona w gorącej wodzie - 100 gramów
Wiórki kokosowe - 4 łyżki
Tabliczka czekolady Wedel, bez cukru.
PRZYGOTOWANIE:
Olej kokosowy roztop na patelni (wystarczy tylko podgrzac ją na 30 sekund i zostawić, cały olej ładnie sie rozpuści)
Dodaj banana i zmieloną kaszę oraz orzechy nerkowca i zacznij wyrabiać ciasto. Owiń w papier do pieczenia i rozgnieć wałkiem. Możesz zagiać krawędzie papieru do pieczenia - wyjdzie Ci wtedy prostokąt.
Wsadz do lodówki na 40 minut (powinno sie zrobić twarde)
W tym czasie przygotuj krem. Z żurawiny odlej wodę i zmiksuj/z blenduj na gładki krem.
Awokado zblenduj w osobnym naczyniu.
Czekoladę rozpuść w łazni wodnej, dodając 50ml wody (wody, nie wódy alkoholiki), czyli w czymś takim:
Tak, tam na dole się pali ogień. Tak kuchenka ujebana.
Ciastem wyłóż małą foremkę zostawiając wyższe brzegi. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C i piecz przez ok. 25 minut.
Udekoruj według własnej finezji.
Ja rozsmarowałem czekoladę na jednej warstwie, i starałem udawać się mistrza kulinarnego Lindt - Picassa ze mnie nie będzie ,kurwa.
Makra również nie podaje, bo by mi się kaklulator spalił <3. Ale jest przepyszne :-)
Nieopadający sernik [hicarb, cheatmeal]
Nieopadający sernik [hicarb, cheatmeal]
Spód składniki:
4 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
1/2 szklanki mąki orkiszowej/kokosowej/orzechowej/migdałowej
1/2 szklanki ksylitolu
80g oleju kokosowego (bezzapachowy)
Przygotowanie:
Ugotowaną jaglankę przekładam do miski, dodaje cukier, mąkę i mieszam dokładnie. Masa powinna być dość gęsta. Całość przekładam do formy wysmarowanej olejem kokosowym, i zagniatam tak, żeby można do środka wlać masę sernikową, wsadzam do piekarnika rozgrzanego na 10 minut na 180 stopni 'C.
Masa serowa:
500 g serka mascarpone
150 ml śmietany kremówki
4 jajka
130 g ksylitolu
2 łyżki Irish Cream lub dowolnego likieru (dałem ciemny rum)
2 łyżki mąki orkiszowej/kokosowej/orzechowej/migdałowej
Kremówkę delikatnie podgrzewać na małym ogniu, letnią wlać do miski. Do naczynia wrzucić mascarpone, jajka (bez oddzielania na żółtka i białka), cukier, alkohol, mąkę. Zmiksować na gładką masę. Masa powinna być gładka.
Masę serową wylać na podpieczony spód. Piec około 50 - 60 minut w temperaturze 175ºC, aż środek będzie ścięty i nie trzęsący. Studzić w lekko uchylonym piekarniku. Włożyć do lodówki na 12 h. Przed podaniem można udekorować owocami sezonowymi, lub jak ja zrobiłem - kokosem.
volia.
Makra nie wypisuje, bo kto przecież liczy kalorie w święta ;).
Spód składniki:
4 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
1/2 szklanki mąki orkiszowej/kokosowej/orzechowej/migdałowej
1/2 szklanki ksylitolu
80g oleju kokosowego (bezzapachowy)
Przygotowanie:
Ugotowaną jaglankę przekładam do miski, dodaje cukier, mąkę i mieszam dokładnie. Masa powinna być dość gęsta. Całość przekładam do formy wysmarowanej olejem kokosowym, i zagniatam tak, żeby można do środka wlać masę sernikową, wsadzam do piekarnika rozgrzanego na 10 minut na 180 stopni 'C.
Masa serowa:
500 g serka mascarpone
150 ml śmietany kremówki
4 jajka
130 g ksylitolu
2 łyżki Irish Cream lub dowolnego likieru (dałem ciemny rum)
2 łyżki mąki orkiszowej/kokosowej/orzechowej/migdałowej
Kremówkę delikatnie podgrzewać na małym ogniu, letnią wlać do miski. Do naczynia wrzucić mascarpone, jajka (bez oddzielania na żółtka i białka), cukier, alkohol, mąkę. Zmiksować na gładką masę. Masa powinna być gładka.
Masę serową wylać na podpieczony spód. Piec około 50 - 60 minut w temperaturze 175ºC, aż środek będzie ścięty i nie trzęsący. Studzić w lekko uchylonym piekarniku. Włożyć do lodówki na 12 h. Przed podaniem można udekorować owocami sezonowymi, lub jak ja zrobiłem - kokosem.
volia.
Makra nie wypisuje, bo kto przecież liczy kalorie w święta ;).
środa, 23 marca 2016
BOBELLA - czyli fit wersja kremu Nutella [lowcarb, keto, paleo]
Bobella [lowcarb, paleo, keto]
FIT NUTELLA
Domowy krem kokosowo-kakaowy 'ala nutella.
Całośc przygotowania to około 10 minut, więc zastanów się, czy opłaca Ci się ubierać i iść do sklepu po Nutellę ;).
Składniki:
40g kakao/karob
30g wiórki kokosowe/dowolny orzech - włoski, migdały, nerkowca.
1 żółtko
10g ksylitolu
kilka kropel aromatu rumowego który idealnie sie komponuje z kakao.
Dodalem tylko 10 g ponieważ skrycie kocham sie w gorzkiej czekoladzie, a takie proporcje były dla mnie idealne :), jeśli lubisz bardziej słodki smak polecam dać około 10g+.
Wiórki kokosowe blendujemy z zółtkiem, dodając ok 20 ml prawie wrzącej wody (żeby nam się bledner nie spalił) - do uzyskania gładkiej masy.
Dosypujemy resztę i mieszamy.
Gdy masa wyjdzie za rzadka, zawsze można dac ją na 20 minut do zamrażalki - bedzie dużo gęstsza. Idąc tą drogą zostawiajac ją dłużej uzyskamy domową czekoladę ;).
Jest idealna ! <3
MAKRO:
373kcal
T: 31
B: 15
W: 7 (!)
Całośc wystarczyła mi na wysmarowanie 10 wafli ryżowych :)
FIT NUTELLA
Domowy krem kokosowo-kakaowy 'ala nutella.
Całośc przygotowania to około 10 minut, więc zastanów się, czy opłaca Ci się ubierać i iść do sklepu po Nutellę ;).
Składniki:
40g kakao/karob
30g wiórki kokosowe/dowolny orzech - włoski, migdały, nerkowca.
1 żółtko
10g ksylitolu
kilka kropel aromatu rumowego który idealnie sie komponuje z kakao.
Dodalem tylko 10 g ponieważ skrycie kocham sie w gorzkiej czekoladzie, a takie proporcje były dla mnie idealne :), jeśli lubisz bardziej słodki smak polecam dać około 10g+.
Wiórki kokosowe blendujemy z zółtkiem, dodając ok 20 ml prawie wrzącej wody (żeby nam się bledner nie spalił) - do uzyskania gładkiej masy.
Dosypujemy resztę i mieszamy.
Gdy masa wyjdzie za rzadka, zawsze można dac ją na 20 minut do zamrażalki - bedzie dużo gęstsza. Idąc tą drogą zostawiajac ją dłużej uzyskamy domową czekoladę ;).
Jest idealna ! <3
MAKRO:
373kcal
T: 31
B: 15
W: 7 (!)
Całośc wystarczyła mi na wysmarowanie 10 wafli ryżowych :)
Hot-dog bez bułki - Paleo-dog [lowcarb, keto]
Paleo-dogi [lowcarb, keto]
Po co się obżerać hot-dogami ze stacji, jak można stworzyć własne, lepsze i bez bułki ;).
Składniki:
1 cukinia.
2 kiełbaski myśliwskie (dobrą kiełbasę można poznać po tym, że jest w granicach ceny 25zł /kg - oczywiście i tak najlepiej jeszcze sprawdzić skład)
Sos:
1 pomidor z puszki
ząbek czosnku
pół łyżeczki koncentratu pomidorowego
ulubione zioła i przyprawy.
Przygotowanie:
Cukinie drążmy z miąższu i smarujemy oliwą - można przypiec delikatnie na małym ogniu na patelni, albo przypiec w piekarniku.
Kiełbasę również podsmażamy na patelni, ja dawałem od razu do środka i nie była taka, jaka ma być ;)
Sos:
Pomidor, czosnek i resztę blendujemy i podpiekamy w garnku, taki podobny sos można użyć do ryżu, kaszy - jest do dobra baza pod sos boloński, meksykański a nawet pod spaghetti :)
Makro (wychodzą dwa hot-dogi):
kcal: 623
B: 59
W: 8
T:40
Po co się obżerać hot-dogami ze stacji, jak można stworzyć własne, lepsze i bez bułki ;).
Składniki:
1 cukinia.
2 kiełbaski myśliwskie (dobrą kiełbasę można poznać po tym, że jest w granicach ceny 25zł /kg - oczywiście i tak najlepiej jeszcze sprawdzić skład)
Sos:
1 pomidor z puszki
ząbek czosnku
pół łyżeczki koncentratu pomidorowego
ulubione zioła i przyprawy.
Przygotowanie:
Cukinie drążmy z miąższu i smarujemy oliwą - można przypiec delikatnie na małym ogniu na patelni, albo przypiec w piekarniku.
Kiełbasę również podsmażamy na patelni, ja dawałem od razu do środka i nie była taka, jaka ma być ;)
Sos:
Pomidor, czosnek i resztę blendujemy i podpiekamy w garnku, taki podobny sos można użyć do ryżu, kaszy - jest do dobra baza pod sos boloński, meksykański a nawet pod spaghetti :)
Makro (wychodzą dwa hot-dogi):
kcal: 623
B: 59
W: 8
T:40
sobota, 19 marca 2016
KOKSowe naleśniki, ala Oreo [Lowcarb]
KOKSowe naleśniki, ala Oreo [LowCarb]
Składniki na ciasto:
50g kazeina (ja mam o smaku ciasteczek maślanych, ale czekoladowa również będzie wspoaniała)
120ml mleka koziego
120ml wody gazowanej
2 jajka
pół łyżeczki sody oczyszczonej
troszkę oleju kokosowego, do smażenia.
Składniki na krem KOKSowy:
50g wiórek kokosowych
100-200ml mleka koziego
20g ksylitol
Krem wychodzi pyszny, wszystko wrzucamy do naczynia i blendujemy tak długo (oj bardzo długo), aż powstanie nam jednolita masa.
Trzeba go trochę po masakrować, nie używać blenderów z marketu, bo będziecie mieli spalony blender (jak ja :D), poszedł dym - papieża nie ma.
Lepiej go odstawić do lodówki, żeby sobie odleżał na godzinę, wtedy można go znowu przeblenerować i jest pyszny.
Odnośnie ciasta:
Wszystko wrzucamy do jednego naczynia i miksujemy, konsystencją musi przypominać ciasto od naleśników. Najlepiej przed każdym smażeniem naleśnika wrzucać ociupinke oleju kokosowego na patelnie na której smażymy.
Makro (dla całości, wyszło mi 5 naleśników)
B: 65g W: 26,8g T: 51g (głownie olej MCT z kokosa)
Nie musze dodawać, że smakowały tak samo, jak wyglądają :D.
Składniki na ciasto:
50g kazeina (ja mam o smaku ciasteczek maślanych, ale czekoladowa również będzie wspoaniała)
120ml mleka koziego
120ml wody gazowanej
2 jajka
pół łyżeczki sody oczyszczonej
troszkę oleju kokosowego, do smażenia.
Składniki na krem KOKSowy:
50g wiórek kokosowych
100-200ml mleka koziego
20g ksylitol
Krem wychodzi pyszny, wszystko wrzucamy do naczynia i blendujemy tak długo (oj bardzo długo), aż powstanie nam jednolita masa.
Trzeba go trochę po masakrować, nie używać blenderów z marketu, bo będziecie mieli spalony blender (jak ja :D), poszedł dym - papieża nie ma.
Lepiej go odstawić do lodówki, żeby sobie odleżał na godzinę, wtedy można go znowu przeblenerować i jest pyszny.
Odnośnie ciasta:
Wszystko wrzucamy do jednego naczynia i miksujemy, konsystencją musi przypominać ciasto od naleśników. Najlepiej przed każdym smażeniem naleśnika wrzucać ociupinke oleju kokosowego na patelnie na której smażymy.
Makro (dla całości, wyszło mi 5 naleśników)
B: 65g W: 26,8g T: 51g (głownie olej MCT z kokosa)
Nie musze dodawać, że smakowały tak samo, jak wyglądają :D.
Amatorzy białego chlebka [lowcarb]
Takim chlebem ładnie sie nasycimy, ponieważ jest on kaloryczny. Zawiera same zdrowe rzeczy i idealnie syci. Znacznie lepsza alternatywa od steropianowych chlebków ;). Pamiętajmy, że nie tyjemy i nie chudniemy od kalorii, tylko od poziomu hormonów w organizmie.
Anty-pszeniczny chleb bez mąki.
Chleb bez mąki, dla osób mających problem z wstępnym odrzuceniem pieczywa.
-100 g nasion (np. siemię lniane, słonecznik, pestki dyni - ja dałem 20g siemienia lnianego, 60 g słonecznika do ciasta i 20 g słonecznika na górę do posypania)
-80g otrębów owsianych (dobrze jest je najpierw zmielić na mąkę otrębową, ja dałem 60g otrębów + 20g błonnika gryczanego)
-50g mąka kokosowa (wymienne na otręby)
-4 jajka
-200g mleko bez laktozy (kozie, kokosowe)
Całośc mieszamy na gładką masę i wylewamy do silikonowej formy na babkę.
Rozgrzewamy piekarnik do 200'C.
Na górę ciasta, rozsypujemy resztę nasion (ot tak, żeby ładnie wyglądało:) )
Pieczemy około 60-70 minut do uzyskania 'suchego patyczka'
Anty-pszeniczny chleb bez mąki.
Chleb bez mąki, dla osób mających problem z wstępnym odrzuceniem pieczywa.
-100 g nasion (np. siemię lniane, słonecznik, pestki dyni - ja dałem 20g siemienia lnianego, 60 g słonecznika do ciasta i 20 g słonecznika na górę do posypania)
-80g otrębów owsianych (dobrze jest je najpierw zmielić na mąkę otrębową, ja dałem 60g otrębów + 20g błonnika gryczanego)
-50g mąka kokosowa (wymienne na otręby)
-4 jajka
-200g mleko bez laktozy (kozie, kokosowe)
Całośc mieszamy na gładką masę i wylewamy do silikonowej formy na babkę.
Rozgrzewamy piekarnik do 200'C.
Na górę ciasta, rozsypujemy resztę nasion (ot tak, żeby ładnie wyglądało:) )
Pieczemy około 60-70 minut do uzyskania 'suchego patyczka'
KCAL w całości:
1200 (wiem, że wygląda na dużo, ale wychodzi 20 cieńkich kromek.)
B: 75
W: 55
T: 75
Anaboliczny Fit Kebab [lowcarb], kebab z twarogu!
Anaboliczny Fit Kebab [lowcarb] kebab z twarogu!
Składniki:
-Ciasto:
100g twarogu półtłustego
10g otrębów owsianych
pół łyżeczki kurkumy
pół łyżeczki przyprawy do gyrosa
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
1 jajko
Składniki miksujemy razem, aż do uzyskania masy (ciasto powinno być gęstsze od ciasta na naleśniki). Rozgrzewamy piekarnik do 180'C. Rozkładamy papier do pieczenia i smarujemy go olejem kokosowym. Wylewamy na to wszystko nasze ciasto i formujemy z niego placek.
Piec około 15 minut w 180'C. Po czym gdy ciasto jest już naleśnikiem, wyjmujemy z piekarnika.
Farsz:
Ja użyłem:
200g indyka
150g polędwicy wołowej
1 czerwona cebula
2 ząbki czosnku.
Mięso myjemy i kroimy. Cebulkę smażymy na łyżeczce oleju kokosowego (może być masło). Solimy, pieprzymy i dodajemy przyprawę do gyrosa. Jak cebulka się poddusi - dodajemy mięso i ponownie podsmażamy.
Całośc wysypujemy na ciasto, zawijamy jak naleśnik i przekrajamy na pół.
Z podanego przepisu wychodzą dwie porcje.
Makro dla całości:
B: 94 W: 15 T: 27
KCAL- 674
Składniki:
-Ciasto:
100g twarogu półtłustego
10g otrębów owsianych
pół łyżeczki kurkumy
pół łyżeczki przyprawy do gyrosa
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
1 jajko
Składniki miksujemy razem, aż do uzyskania masy (ciasto powinno być gęstsze od ciasta na naleśniki). Rozgrzewamy piekarnik do 180'C. Rozkładamy papier do pieczenia i smarujemy go olejem kokosowym. Wylewamy na to wszystko nasze ciasto i formujemy z niego placek.
Piec około 15 minut w 180'C. Po czym gdy ciasto jest już naleśnikiem, wyjmujemy z piekarnika.
Farsz:
Ja użyłem:
200g indyka
150g polędwicy wołowej
1 czerwona cebula
2 ząbki czosnku.
Mięso myjemy i kroimy. Cebulkę smażymy na łyżeczce oleju kokosowego (może być masło). Solimy, pieprzymy i dodajemy przyprawę do gyrosa. Jak cebulka się poddusi - dodajemy mięso i ponownie podsmażamy.
Całośc wysypujemy na ciasto, zawijamy jak naleśnik i przekrajamy na pół.
Z podanego przepisu wychodzą dwie porcje.
Makro dla całości:
B: 94 W: 15 T: 27
KCAL- 674
Muffny z czerwonej fasoli [cheatday]
Muffny z czerwonej fasoli [cheatday]
Idealne na niedzielny słodyczany głód :)
Składniki:
250 g czerwonej fasoli konserwowej
20 g ciemnego kakao/karobu (4 łyżki)
70 g ksylitolu*
2 jajka
3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki kardamonu
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
odrobina mielonego imbiru
100 - 250ml mleka bez laktozy (kokosowe, lub po prostu bez laktozy), zalezy czy lubimy mokre, czy bardziej mokre ;)
*Gdy go nie mamy, można słodzić miodem. Tylko miód pod wpływem wysokiej temperatury zmienia nam się w normaly cukier, wiec sami wybierzmy ;).
Fasolkę wysypujemy na sitko, opłukujemy z zalewy** i odstawiamy na kilkanaście minut, aby
dokładnie odciekła, następnie za pomocą blendera tworzymy z niej puree, wcześniej dodając
do fasolki 2 jajka (jeżeli używacie ręcznego blendera to polecam umieścić fasolę i jajka w dużym,
wysokim kubku).
Następnie do przygotowanej masy dodajemy miód, kakao, sodę i przyprawy i całość dokładnie mieszamy i nakładamy do foremek (polecam w tym przypadku użycie silikonowych).
Babeczki pieczemy w temperaturze 190 stopni przez 25 minut. (w silikonowych foremkach lub teflonowej blaszce!)
** Często zalewa jest słona, wtedy wystarczy przelać ją dużą ilością wody, albo ugotować własną czerwoną fasolę. Spróbujcie znaleźć taki produkt, w którym będzie mniej soli, ponieważ czasem mimo opłukania pozostaje w babeczkach ten słony posmak.
Kcal (w całości): 700 (wychodzi 8 dużych babeczek)
B:34
W:111
T:12
Idealne na niedzielny słodyczany głód :)
Składniki:
250 g czerwonej fasoli konserwowej
20 g ciemnego kakao/karobu (4 łyżki)
70 g ksylitolu*
2 jajka
3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki kardamonu
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
odrobina mielonego imbiru
100 - 250ml mleka bez laktozy (kokosowe, lub po prostu bez laktozy), zalezy czy lubimy mokre, czy bardziej mokre ;)
*Gdy go nie mamy, można słodzić miodem. Tylko miód pod wpływem wysokiej temperatury zmienia nam się w normaly cukier, wiec sami wybierzmy ;).
Fasolkę wysypujemy na sitko, opłukujemy z zalewy** i odstawiamy na kilkanaście minut, aby
dokładnie odciekła, następnie za pomocą blendera tworzymy z niej puree, wcześniej dodając
do fasolki 2 jajka (jeżeli używacie ręcznego blendera to polecam umieścić fasolę i jajka w dużym,
wysokim kubku).
Następnie do przygotowanej masy dodajemy miód, kakao, sodę i przyprawy i całość dokładnie mieszamy i nakładamy do foremek (polecam w tym przypadku użycie silikonowych).
Babeczki pieczemy w temperaturze 190 stopni przez 25 minut. (w silikonowych foremkach lub teflonowej blaszce!)
** Często zalewa jest słona, wtedy wystarczy przelać ją dużą ilością wody, albo ugotować własną czerwoną fasolę. Spróbujcie znaleźć taki produkt, w którym będzie mniej soli, ponieważ czasem mimo opłukania pozostaje w babeczkach ten słony posmak.
Kcal (w całości): 700 (wychodzi 8 dużych babeczek)
B:34
W:111
T:12
Nietucząca pizza bez mąki,Fitpizza [Lowcarb]
Nietucząca pizza bez mąki, FitPizza [Lowcarb]
Składniki (porcja na 2 osoby)
200g twarogu półtłustego od dobrej krowy (poznać je można przez to,że są w cenie +20zł /kg
2 jajka od szczęśliwej kurki (sygnatura 2-xxxxxx)
30g otrębów (otręby idealnie łącza się z jajkiem do takich wypieków)
trochę oleju kokosowego (może być masło) - do wysmarowania papieru do pieczenia
3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
Mieszanka ziół prowansalskich do zmieszania z ciastem
szczypta soli (np. himalajskiej)
Wszystkie składniki mieszamy mikserem do uzyskania lejącej się masy. Papier do pieczenia smarujemy olejem kokosowym, lub masłem i wylewamy całą masę ciastową. Rozprowadzamy równomiernie po całej powieszchni, żeby nam wyszedł placek.
Wsadzamy do rozgrzanego piekarnika na 180'C na 10-15 minut.
Po czym wyciągamy, smarujemy naszym ulubionym sosem i dajemy dodatki (ser, szynka, piersi indyka, warzywa - pełna dowolność).
Wsadzamy jeszcze na 10 minut do tej samej temperatury, aż boki się nie zarumienią.
Volia, gotowe. Można jeść :).
Makro samego ciasta:
KCAL: 460
B: 48
W: 25
T: 20
Na dole różne propozycje farszu:
Szynka-ser-oliwki oraz 4 sery
Składniki (porcja na 2 osoby)
200g twarogu półtłustego od dobrej krowy (poznać je można przez to,że są w cenie +20zł /kg
2 jajka od szczęśliwej kurki (sygnatura 2-xxxxxx)
30g otrębów (otręby idealnie łącza się z jajkiem do takich wypieków)
trochę oleju kokosowego (może być masło) - do wysmarowania papieru do pieczenia
3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
Mieszanka ziół prowansalskich do zmieszania z ciastem
szczypta soli (np. himalajskiej)
Wszystkie składniki mieszamy mikserem do uzyskania lejącej się masy. Papier do pieczenia smarujemy olejem kokosowym, lub masłem i wylewamy całą masę ciastową. Rozprowadzamy równomiernie po całej powieszchni, żeby nam wyszedł placek.
Wsadzamy do rozgrzanego piekarnika na 180'C na 10-15 minut.
Po czym wyciągamy, smarujemy naszym ulubionym sosem i dajemy dodatki (ser, szynka, piersi indyka, warzywa - pełna dowolność).
Wsadzamy jeszcze na 10 minut do tej samej temperatury, aż boki się nie zarumienią.
Volia, gotowe. Można jeść :).
Makro samego ciasta:
KCAL: 460
B: 48
W: 25
T: 20
Na dole różne propozycje farszu:
Szynka-ser-oliwki oraz 4 sery
Subskrybuj:
Posty (Atom)