Czekoladowe brownie z fasoli czerwonej,
uwaga: uzaleznia!
Z cyklu: ciasto którym zaskoczysz
rodzinę.
Jakby mi ktoś powiedział np. Rok
temu, że będe zamiast długich sesji cardio wybierał bieganie w
plenerze i w niedzielę zamiast sernika babci, czy tam babki
marmurkowej będę jadł ciasto z fasoli to bym go poprosut wyśmiał.
Ale jak to bywa w życiu – tylko krowa nie zmienia poglądów ;).
Składniki:
200g fasoli (może być z puszki, ale w
smaku jest duzo lepsze jak sami ugotujemy fasole. Wrzucamy ją do
garnka z wodą, tak żeby tafla wody zakrywała fasolę na trzy palce
i moczymy przez 4-6h. Całość gotujemy na wolnym ogniu przez 60
minut i odcedzamy na sitku)
2 jajka
1 łyżka (15g) oleju kokosowego
100g erytrytolu /2 banany (banany
gnieciemy widelcem wczesniej).
Łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli (sól potęguje smak,
nawet słodkich rzeczy. Dlatego producenci żywności tyle jej sypią
do produktów ;)
100g maślanki (dobrej firmy: Robico)
40g zmielonych ziaren kakaowca (
www.badapak.pl ), można użyć
karobu, kakao.
30g cynamonu
Piekarnik rozgrzewamy do 180'C z
termoobiegiem
Ugotowaną fasole blendujemy w jednym
naczyniu na gładką masę, dodajemy maślankę,olej kokosowy i
dalej blendujemy.
Dodajemy wszystkie sypkie produkty i
dalej blendujemy.
Przelewamy do blaszki i chowamy w
piekarniku na 45 minut. Odkryłem, że wszystkie ciasta na świecie
potrzebują 180'c i 45 minut :D
Wyciągamy i staramy się nie jeść
gorącego, jest jeszcze mokre. Musi wystygnąć, wtedy się ubije i
da się je kroić.
MAKRO:
KCAL: 1104
B:73
W: 95
T: 48